* 2 paczki gotowego ciasta francuskiego
* 250 g serka typu Philadelphia
* 1 łyżka cukru
* dowolne owoce (u mnie były to truskawki i borówki amerykańskie)
* cukier puder do posypania
Wykonanie:
Serek typu Philadelphia wymieszać dokładnie z cukrem.
Najpierw opiszę jeden sposób zwijania ciastek, następnie drugi.
Płat ciasta rozciąć na kwadraty o długości boku około 9 cm. Każdy kwadrat naciąć na rogu ( jak na zdjęciu) na długość około 3 cm, pozostawiając nie nacięty środek i brzegi ciasta. Środkowy mniejszy kwadrat posmarować serkiem, przy brzegach ułożyć po jednej borówce. Po kolei zlepiać brzegi ciasta, sklejając je ze sobą po środku. Na sklejony środek ciasta położyć jedna borówkę. Piec w piekarniku nagrzanym do 180'C około 15-20 minut. Schłodzone posypać cukrem pudrem.
Drugie opakowanie ciasta francuskiego również rozkroić na kwadraty o tej samej długości boków. Tutaj użyte zostaną truskawki, które trzeba wcześniej oczyścić. Każdy kwadrat ciasta złożyć lekko na pół na kształt trójkąta. naciąć brzeg, nie nacinając do końca (wszystkie etapy wykonania widoczne są na zdjęciach). Kwadraty rozłożyć, nacięte brzegi przełożyć na przeciwne strony. Na środku położyć serek i truskawkę. Piec w piekarniku nagrzanym do 180'C około 15-20 minut. Schłodzone posypać cukrem pudrem.
Są... przepiękne <3
OdpowiedzUsuńTe z borówkami prześliczne. Jak kwiatuszki. Dziękuję za inspirację :) Pozdrawiam, Ania.
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam :)
Usuń