Ciasto doskonałe na lato, ale nie tylko. Uwielbiam serniki na zimno, a ten z brzoskwiniami mogłabym chyba jeść codziennie :) Wprost sam rozpływa się w ustach. Koniecznie spróbujcie :)
* 600 g zmielonego twarogu (użyłam z wiaderka)
* 4-5 łyżek cukru
* 50 g masła
* 2 łyżki żelatyny
* 1/3 szklanki wody
* 1 puszka brzoskwiń
Na mus:
* 1 puszka brzoskwiń
* 1,5 łyżki żelatyny
* 1/4 szklanki wody
Wykonanie:
Masło (w temperaturze pokojowej) utrzeć z cukrem i 2 łyżkami twarogu na puszystą, jasną masę. Dodać pozostały twaróg i wszystko wymieszać mikserem.
Brzoskwinie z puszki odsączyć z nadmiaru soku, zmiksować za pomocą blendera na mus (tak by częściowo pozostały małe kawałki brzoskwiń). Mus dolać do twarogu, ponownie wymieszać, by się wszystko połączyło.
Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie, gdy napęcznieje, podgrzać żelatynę by się rozpuściła (nie doprowadzić do zagotowania). Przestudzoną, rozpuszczoną żelatynę wlać do masy twarogowej, wymieszać wszystko dokładnie. Masę wylać do foremki wyłożonej papierem do pieczenia, wstawić do lodówki na około 1 godzinę.
W tym czasie można zrobić mus brzoskwiniowy. Brzoskwinie z puszki odsączyć z nadmiaru soku. Zmiksować za pomocą blendera na gładką masę. Żelatynę namoczyć w wodzie, gdy napęcznieje podgrzać, by się rozpuściła. Żelatynę wlać do musu brzoskwiniowego, wymieszać. Tak przygotowany mus wylać na schłodzony sernik, wstawić do lodówki.
Ciasto najlepiej przechowywać w lodówce.
Wspaniały sernik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńIle brzoskwiń zmiksować do sernika a ile użyć do musu ? :)!
OdpowiedzUsuń