PIERNIK STAROPOLSKI DOJRZEWAJĄCY Z POWIDŁAMI ŚLIWKOWYMI

Kochani dziś obiecany post, piernik staropolski krok po kroku. Przepis na ciasto podałam Wam już wcześniej, ponieważ musi poleżakować w lodówce około 5-6 tygodni a na kilka dni przed świętami należy go upiec. Piernik jest przepyszny, miękki, pulchny, o wyraźnym korzennym smaku, po prostu rozpływa się w ustach. Przygotowuję go już kilka lat i zawsze szybko znika ze stołu. 

Przepis na ciasto na piernik staropolski tutaj.

Ciasto po wymieszaniu jest dość luźne, ale kiedy odpocznie swoje w lodówce staje się zwarte i elastyczne, można je swobodnie rozwałkować. 

Wykonanie:
Ciasto wyjąć z miska na stolnicę podsypaną mąką, podzielić na 3 równe części. Każdą część rozwałkować na prostokąt wielkości około 40 na 25 cm (takiej wielkości mam blachę do ciasta). Rozwałkowane ciasto nie powinno być grubsze niż 0,5- 0,7 mm, ponieważ dość mocno rośnie podczas pieczenia.
Każdy płat rozwałkowanego ciasta przełożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia, wyrównać i upiec w piekarniku nagrzanym do 170'C około 15- 17 minut. Wyjąć z piekarnika i wystudzić. 

Zimne blaty ciasta wysmarować dość solidnie powidłami śliwkowymi pomiędzy 1 a 2 i 2 a 3 blatem piernika (użyła powideł śliwkowych do nabycia w sklepie internetowym Skworcu).
Wysmarowane ciasto owinąć w folię aluminiową i na wierzch położyć coś ciężkiego (zazwyczaj układam dość grube książki). Tak przygotowany piernik odstawić na około 2- 3 dni. 

Po tym czasie piernik odwinąć z folii i rozkroić go na 3 równe części (kroję wzdłuż krótszych boków, w ten sposób otrzymuję 3 pierniki wielkości około 13 x 25 cm).

Do pierników przygotować polewę czekoladową:
* 100 g mlecznej czekolady
* 100 g gorzkiej czekolady 
* 150 ml śmietany kremówki 36%

Do garnka wlać śmietankę, połamać obie czekolady w kostki. Postawić na palniku grzewczym, śmietanę podgrzać, by czekolada się rozpuściła (nie zagotować). Tak przygotowaną polewę odstawić do wystudzenia i poczekać do momentu, aż zacznie ona lekko gęstnieć. Polać nią pierniki. 

W tym roku postanowiłam upiec mniejsze blaty ciasta a z pozostałego ciasta upiekłam nadziewane powidłami pierniki (przepis tutaj).